Archiwum luty 2008


Nowi idą...
Autor: waszek
28 lutego 2008, 21:39
...Nie trzeba mieć doktoratu z Human Resources, żeby wiedzieć, że jeśli ktoś jest gotów przez lata spędzać po 10 godzin dziennie w wyłącznym towarzystwie radia, zrezygnować z jakiegokolwiek życia towarzyskiego zarówno w pracy, jak i poza nią, to... musi mieć w sobie coś z socjopaty!...

Czytaj więcej...
Na awarach...
Autor: waszek
26 lutego 2008, 10:31
(...)Że Bryty nie mają duszy, pojąłem po jakimś tygodniu mojej tu bytności, że nie są najbystrzejsi na świecie – też, ale... kim, kurwa, trzeba być, żeby pomylić rower z 38 tonową ciężarówką?!(...)

Czytaj więcej...
Mike przejechał panią...
Autor: waszek
Tagi: wypadek   prawo jazdy  
24 lutego 2008, 13:08

(...)Naczelna zasada rozwiązywania problemów made in England: „Ignoruj wszystko, co tylko da się zignorować tak długo jak to tylko możliwe... a potem się zobaczy”.(...)

Czytaj więcej...

Cud nad Tamizą
Autor: waszek
03 lutego 2008, 13:29
...Idę do lekarza. Nie, żeby coś mi dolegało – wręcz przeciwnie: żywię głęboką nadzieję, że jestem zdrów jak rybka... albo przynajmniej jak kierowca ciężarówki...

Czytaj więcej...