Tomasz Lis mnie nakrył...


Autor: waszek
27 listopada 2007, 00:43
(...)No to próbujemy się ubrać, gdy w drzwiach staje Tomasz Lis: w klapkach, rozpiętej koszuli, slipach w kolorowe paski i z puszką piwa w dłoni. Za to bez żadnej partnerki, co dałoby cień szansy na kontynuację przerwanego wątku... Ale nic: ani Kingi Rusin ani nawet żadnej młodej stażystki, czy prezenterki pogody(...)

Czytaj więcej...